American Dream ♥: What's going on with my host family??

5/19/2013

What's going on with my host family??

Przygotowania, przygotowania.. ;)
Mój wyjazd zbliża się coraz bardziej, więc jestem naprawdę podekscytowana. 
Jednak...
Stresowałam się moją host family, ponieważ nie odpisywała na wiadomości. Nie wiedziałam co się dzieje, a że mój tato chciał już kupować bilety lotnicze to musiałam porozumieć się z moją amerykańską rodzinką co do daty przyjazdu. W końcu zadzwoniłam do biura i usłyszałam, że muszę do nich zadzwonić. Seriously?!?!
To jest meega stresujące, szczególnie że nigdy nie rozmawiałam przez telefon po angielsku, a to wielka różnica niż tak na żywo. ;) 
Ale cóż poradzę, jeżeli nie mogę się z nimi skomunikować inaczej. Dlatego wczoraj zaczęłam dzwonić. Dzwoniłam parę razy, ale nie odbierali (spokojnie pamiętałam o zmianie czasu, więc na pewno nie spali). 

Przed chwilą wróciłam do domu i postanowiłam spróbować jeszcze raz. Oczywiście z nastawieniem, że znowu włączy się poczta. A tu co?? Moja host mama Trish odbiera, a ja "Hello" i stresik zniknął, aczkolwiek i tak uważam, że mówiłam za szybko. Zapytałam się o co miałam zapytać i jestem szczęśliwa, bo nie muszę się już o nic martwić. :)

Dodaję jeszcze parę zdjęć plaży w Holland (tam gdzie będę mieszkać). ^_^




2 komentarze:

  1. Napiszesz coś więcej o rodzinie, do której jedziesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ok ok, postaram się jak najszybciej, ale chyba już dzisiaj nie zdążę ;)

      Usuń